Doświetlenie wnętrz

Czasem w architekturze przemysłowej albo magazynach żal jest powierzchni na umieszczanie tam stolarki okiennej. Każda przestrzeń jest zasadnicza, a stolarka okienna ową płaszczyznę zabiera. Tym samym kiedy brakuje stolarki okiennej budynki są mroczne i musi się owe oświetlać lampami, jakie cholernie powiększają cenę korzystania z budynków. By rozwiązać ów ambaras wymyślono pasma świetlne i świetliki […]

Czasem w architekturze przemysłowej albo magazynach żal jest powierzchni na umieszczanie tam stolarki okiennej. Każda przestrzeń jest zasadnicza, a stolarka okienna ową płaszczyznę zabiera.

Tym samym kiedy brakuje stolarki okiennej budynki są mroczne i musi się owe oświetlać lampami, jakie cholernie powiększają cenę korzystania z budynków. By rozwiązać ów ambaras wymyślono pasma świetlne i świetliki kopułowe, które doświetlają magazyny z sufitu. Jest to dobre rozwiązanie, bo na górze atoli nikt nie kładzie półek, lub miejsc do roboty, i dodatkowo dają światło dzienne, sprzyjające dla człowieka. Pasma świetlne to po prostu sekwencja następujących po sobie wybrzuszonych okienek w dachu, jakie pozwalają naświetlić spore sale w gatunku olbrzymich supermarketów.

Bardzo dobrze również komponują się nad wejściami do budynków. Bywają wyprodukowane przeważnie z poliwęglanu (źródło: Arczykowski), polimetakrylu lub szkła akrylowego tytułowanych przez laików pleksi. Są słabo podatne na starania pogody. Miewają wszelakie odcienie kolorystyczne zależnie od zamówień. Czasem są transparentne, ale także mogą być kolorowe albo błyszczące. Aby zapobiegać uszczerbkom ciepłoty z gmachów i podnieść odporność na ogień wyprodukowane bywają z kilku powłok z bańką powietrzną w ich obrębie. Atoli świetliki kopułowe to najnormalniej w świecie malutkie okienka w połaci dachowej wykonane tak jak pasma świetlne, ale przydzielone do rozjaśniania całkiem małych sal.

Dodaj komentarz